Widok na Jelechowice

Minęliśmy Zazule

Droga do Monastyrka

Obertasów

Droga między Obertasowem i Kołtowem

Pamiątki przeszłości

Droga, którą idę...

Kołtów - ruiny kaplicy pałacowej

Obok ruin kaplicy w Kołtowie

Przydrożny świątek (Kołtów)

Stara cerkiew z fundacji Baworowskich

Werchobuż

Werchobuż - tu jest źródło rzeki Bug

Przerwa na posiłek

Do Huty już blisko-dzieli nas las i rzeczka

Cmentarz w Hucie Pieniackiej

Cmentarz w Hucie Pieniackiej

Cmentarz w Hucie Pieniackiej

Cmentarz w Hucie Pieniackiej

Cmentarz w Hucie Pieniackiej

Nocleg w Połubicy w starej szkole wybudowanej przed wojną przez mieszkańców Huty Pieniackiej

Podkamień - cmentarz

Podkamień-cmentarz, wieża kościoła

Dobrze zasłużony

Dobrze zasłużony

Podkamień - cmentarz


„HUTA PIENIACKA 2007”

RAJD PAMIĘCI 6-7 października 2007


OPIS TRASY RAJDU:

6 października 2007.

Dzień 1

ZŁOCZÓW - HUTA PIENIACKA

Nasza trasa prowadziła ze Złoczowa do Huty Pieniackiej.
Rajd rozpoczęliśmy o godzinie 9.30.

Po drodze mijaliśmy szereg wiosek i miejscowości: Jelechowice, Zazule, Monastyrek, Obertasów, Kołtów, Werchobuż. Za Werchobużem przeszliśmy wbród rzekę Wiatynę. Od Wiatyny do pomnika w Hucie Pieniackiej do przejścia mieliśmy ok. 1,5 km. Do Huty przybyliśmy o godz 16.15.

Jedynym świadectwem obecności wsi Huta Pieniacka jest cmentarz. Przed kilkoma tygodniami, dawni mieszkańcy Huty Pieniackiej i ich dzieci podczas pobytu w Hucie, uprzątnęli teren cmentarza. Wycięto drzewa, oczyszczono ocalałe pomniki. Przed rozpoczęciem uroczystości w Hucie Pieniackiej część uczestników rajdu zapaliła znicze na cmentarzu.

Uroczystości w Hucie Pieniackiej, które zamykały Rajd Pamięci rozpoczęły się o godzinie 17.00. Udział w uroczystościach wzięli konsul generalny RP we Lwowie ambasador Wiesław Osuchowski, konsulowie Waldemar Kowalski, Mirosław Gryta, Marcin Zieniewicz. Konsul Marcin Zieniewicz był uczestnikiem pieszego rajdu.

Pod pomnikiem za dusze zamordowanych w Hucie Pieniackiej modliliśmy się z księdzem Leszkiem Pankowskim ze Złoczowa. Krótką modlitwę odmówili również księża z cerkwi greckokatolickiej i prawosławnej. Do uczestników rajdu zwrócił się ambasador Wiesław Osuchowski. Przemówienie wygłosiła Emilia Chmielowa – prezes Federacji Organizacji Polskich. W czasie apelu poległych odczytano nazwiska pomordowanych w Hucie Pieniackiej.

„...a gdyby na miejscu pustynnym po Hucie Pieniackiej
podnieść garść ziemi i czule ścisnąć w dłoni
popłynęłyby z niej krople naszej polskiej krwi”

Sulimir Stanisław Żuk - ocalony


Z Huty wyruszyliśmy do Hołubicy. Tam, przy ognisku śpiewaliśmy pieśni i planowaliśmy następne rajdy, które będą dla nas spotkaniami pamięci, ale też pomogą nam poznać bliżej wspaniałą i tragiczną historię tej ziemi.

ZŁOCZÓW dawne miasto powiatowe, leży w połowie drogi ze Lwowa do Tarnopola. Dziś - miasteczko rejonowe, liczy ok. 25 tys. mieszkańców. Miasto leży nad Złoczówką i Młynówką. Okolica Złoczowa jest górzysta i obfitująca w lasy. Przez południowo-wschodnią część miasta ciągnie się pasmo wzgórz. Są to Woroniaki i Gołogóry.

Pierwsza wzmianka o Złoczowie pochodzi z dokumentów króla Władysława Warneńczyka (1441) – nadaje on Olesko i okoliczne dobra (w tym klucz złoczowski) staroście sandomierskiemu Janowi z Sienna.

Złoczów otrzymuje magdeburskie prawa miejskie z rąk króla Zygmunta Starego w roku 1523 (staraniem Stanisława Sieni(e)ńskiego). Spory ośrodek handlowy – miasto położone na szlaku handlowym (kuczmański), odbywały się tu jarmarki. Należy kolejno do rodzin Sieni(e)ńskich (potomkowie Jana z Sienna), Górków (potomkowie kasztelana poznańskiego Andrzeja Górki), Czarnkowskich. Czarnkowscy odsprzedają dobra Markowi Sobieskiemu – kasztelanowi lubelskiemu (dziad króla Jana III Sobieskiego). Kolejni właściciele to Michał Kazimierz Radziwiłł „Rybeńko” i Karol Stanisław Radziwiłł „Panie Kochanku”. Zadłużone dobra radziwiłłowskie sprzedano na licytacji w 1801 roku. Nabywcą był hrabia Łukasz Komarnicki.

Zamek położony w południowej stronie miasta na wzgórzu, w widłach Młynówki i Złoczówki. Wybudowany (1634-36) przez Jakuba Sobieskiego, wzmocniony fortyfikacjami przez króla Jana Sobieskiego. Fortyfikacje – wysokie wały i 4 bastiony. Wieżyczki strażnicze ozdobione herbami fundatora i jego rodziny - Janina, Gozdawa, Rawicz i Herburt. Wokół tarcz inicjały Jakuba Sobieskiego. Na terenie zamku pałac Sobieskich (zamieniony przez rząd austriacki w XIX wieku na więzienie (- więzienie do 1954) i tzw. pawilon chiński. Kościół parafialny (ul.Skoworody) - dawny kościół oo. Pijarów pw. Wniebowzięcia NMP, fundacja Jakuba Sobieskiego (1731), syna króla Jana III. Czynna parafia rzymskokatolicka.

Cerkiew św. Mikołaja (ul. Wałowa) na wałach miejskich, jeden z najstarszych zabytków Złoczowa, pochodząca z końca XVI wieku. Kaplica (mauzoleum) z lat 1923/24 na miejscowym cmentarzu. W kaplicy tej spoczywają zwłoki poległych w Złoczowie w czasie walk w latach 1918-1919, w tym 22 oficerów i żołnierzy polskich skazanych przez ukraiński sąd w okresie ZUNR.

LUDZIE

  • Ks. bp Jan Cieński (1905 Pieniaki – 1992 Złoczów) syn Marii Dzieduszyckiej i Tadeusza Cieńskiego. Święcenia kapłańskie w 1938 r. we Lwowie, 1938-1945 wikariusz, a od 26 XI 1945 r. administrator i później proboszcz w Złoczowie. Po II wojnie światowej pozostał w Złoczowie; należał do grupy księży, którzy nie opuścili terenów ZSRR. Dn. 30 VI 1967 r. podczas pobytu w Gnieźnie konsekrowany przez Prymasa Polski Stefana kard. Wyszyńskiego na biskupa. Ksiądz Jan Cieński chował ofiary mordu w Hucie Pieniackiej 2 marca 1944roku: „...Widziałem spaloną wieś i setki trupów zwęglonych po szopach i domach, kobiety, niemowlęta bez wyjątku; po kilkanaście osób w chacie czy stodole. Zaczęto zwozić trupy i kopać doły. Przy mnie zwieziono około 40 trupów nie spalonych, tj. zastrzelonych na miejscu, głównie przy ucieczce. Ogromna większość była prawie całkowicie zwęglona (...) Odjechałem przed wieczorem...”
    fragment listu ks. Jana Cieńskiego do Kurii Metropolitalnej we Lwowie.
  • Roald Hoffman (Safran) ur. 1937 w Złoczowie, laureat nagrody Nobla (1981) w dziedzinie chemii, prof Uniw. Cornella (stan Nowy Jork).
  • Fryderyk Papée (1856 Złoczów -1940) pracownik Ossolineum i biblioteki uniwersyteckiej we Lwowie. Dyrektor Biblioteki Jagiellońskiej. Wykładał historię na UJ. Autor „Historii Miasta Lwowa” i książek o epoce jagiellońskiej.
  • Naftali Herc Imber (1856 Złoczów -1909 Nowy Jork) poeta hebrajski, autor słów izraelskiego hymnu narodowego.

JELECHOWICE położone u podnóża pierwszych wzniesień pasma Woroniaków (3 km. od Złoczowa). Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Św. wzniesiony w 1938 r. (nietypowa bryła). Projekt Wawrzyńca Dayczaka. Od 1950-1993 służył jako magazyn zboża. W 1993 zwrócony wspólnocie parafialnej. Użytkowany przez katolików i unitów.

ZAZULE przed II wojną światową w przysiółku tej wsi zwanym Kozaki mieszkało 50% Polaków. Podczas I wojny światowej w okolicy odkryto pokłady węgla brunatnego.

KOŁTÓW położony w bagnistej kotlinie źródliskowej Bugu. Miejscowe dobra do XVIII wieku należały do wielkiego klucza złoczowskiego. W 1780 r. Radziwiłłowie sprzedają Kołtów Starzeńskim. W XIX wieku własność Felicji Starzeńskiej – żony Józefa Baworowskiego. W ręku Baworowskich do lat 20. XX wieku. Ostatni właściciele Zofia Maria Baworowska i jej mąż Wojciech Gołuchowski (do 1939). Dwór, park krajobrazowy (malowniczo położony nad stawem, które stworzyło w miejscowości rozlewisko Bugu) i kaplica – zniszczone w czasie I wojny światowej. Zachowała się neoklasycystyczna cerkiew ufundowana przez Baworowskich.

LUDZIE

  • Hrabia Wiktor Baworowski (1826 Kołtów - 1894) znany bibliofil, poeta, tłumacz romantycznych dzieł angielskich, fundator Biblioteki Baworowskich we Lwowie. Gromadził książki, rękopisy, ryciny – stworzył ogromną kolekcję w lwowskim pałacu Baworowskich. W pałacu Wiktor Baworowski umieścił swoją kolekcję dzieł sztuki i bibliotekę (ok. 60 tysięcy tomów), która była publicznie dostępna od 1900 roku (W czasie ostatniej wojny, w wyniku tzw. koncentracji zbiorów, kolekcja Baworowskich została włączona do Ossolineum. Po wojnie w pałacu Baworowskich powstał Dział Sztuki Biblioteki im. W. Stefanyka). W 1894 Wiktor Baworowski zagrożony utratą wzroku popełnił samobójstwo.

WERCHOBUŻ - osobliwością wsi jest źródło Bugu, wywierzysko bije na dnie sadzawki. Okolica objęta ochroną – jest to teren Krajobrazowego Rezerwatu „Werchobuski”. W Werchobużu wypływa Bug – dopływ Wisły (basen morza Bałtyckiego). Długość rzeki – 772 km. Płynie przez Ukrainę, Białoruś i Polskę.

na północ od Werchobuża położona jest HUTA PIENIACKA


7 października 2007.

Dzień 2.

HOŁUBICA – PODKAMIEŃ - LWÓW


Wyruszyliśmy z Hołubicy o godzinie 10.00

PODKAMIEŃ - 2,5 tys mieszkańców. Miejscowość położona na grzbiecie Woroniaków na dziale wodnym. Nazwę zawdzięcza olbrzymiej skale, wznoszącej się opodal klasztoru, zwanej "Diabelskim Kamieniem". Sławę swą zawdzięcza Podkamień Klasztorowi Dominikanów.

Pierwszy klasztor zbudowano w XIV w. na wzgórzu (1464), zniszczony został w 1519r. Na początku XVII wieku Baltazar Cetner funduje nowy klasztor do którego znowu zaprasza dominikanów. Około 1598 – 1607 do Podkamienia przywieziono obraz Matki Bożej Różańcowej. Wizerunek wkrótce staje się przedmiotem szczególnego kultu. Od XVIII wieku jedno z najważniejszych sanktuariów maryjnych. Klasztor otoczony obronnym murem w kształcie gwiazdy, wzmocnionym okrągłymi basztami wg planów pułkownika artylerii Krystiana Dahlkego z połowy XVIII w.
Kościół konsekrowano w 1695 roku.

Z przewodnika po Ziemi Tarnopolskiej z dwudziestolecia międzywojennego: „Wnętrze trzynawowe. Styl barokowy, prezbiterium kościoła zdobią freski Stroińskiego z w. XVIII. Wieżę zdobiły miedziane figury świętych. W nawie głównej i bocznych nowe freski Polityńskiego i Sagnowskiego. Kopuła kaplicy św. Dominika ozdobiona sztukaterią. W ołtarzu głównym cudowny obraz M. B. ukoronowany w dniu 15.8. 1727. Boczny ołtarz Chrystusa Ukrzyżowanego i św. Wiktorji z rzeźbami barokowemi. W zakrystji: skarbiec, 1 m wysoka monstrancja zrobiona w Rzymie z wotów, ozdobiona koroną królowej Bony, ornaty z materyj i chorągwi tureckich. Było tu bogate archiwum i bibljoteka licząca około 5.000 tomów, z licznemi unikatami oraz cennemi rękopisami. W czasie wojny europejskiej uległy zupełnemu zniszczeniu. Spaliły się również bardzo cenne obrazy. W refektarzu i na krużgankach freski i obrazy - wśród nich Czechowicza "Madonna” i „św. Katarzyna”. W dziedzińcu 94 m głęboka studnia, którą kopano 18 lat, i koryncka kolumna z posągiem pozłacanym M. B. postawiona w r. 1719 na pamiątkę Tarnogrodzkiej Konfederacji. Oprócz kościoła szereg kaplic. Sławne odpusty 2 lipca, 15 sierpnia, 8 września i 4 października”.

W DNIU 12 MARCA 1944 r. oddział SS „Galizien” wraz z bojówkami UPA zaatakowały klasztor. Łącznie na terenie Podkamienia straciło życie ponad 600 osób (zamordowano Polaków w miasteczku i ukrywających się w klasztorze, w tym zakonników, proboszcza z Poczajowa i ukrywających się uciekinierów z Wołynia. Część ciał wrzucono do klasztornej studni).
Po wojnie w klasztorze więzienie dla więźniów politycznych. Od lat 50. XX wieku szpital dla umysłowo chorych. Kościół zamieniono na stajnię, potem na garaż. Od 1997 r. zgromadzenie studytów (unici) użytkują część dawnego oratorium kościelnego. W Podkamieniu byliśmy również na cmentarzu, gdzie zachowała sie spora ilość polskich grobów

LUDZIE

  • Leopold Buczkowski (1905-1989) pisarz, malarz i grafik. Od 1914 mieszkał w Podkamieniu. Uczeń Juliana Fałata. Studia na UJ (polonistyka) i ASP w Warszawie. W Podkamieniu w latach 30. prowadził zakład rzeźbiarsko-kamieniarski. W czasie II wojny początkowo przebywał we Lwowie, potem wraca do Podkamienia. Tam przeżył atak ukraińskich nacjonalistów, w czasie którego zginęło dwóch jego braci. Autor wielu wybitnych dzieł „Wertepy”, „Czarny potok”, „Dorycki krużganek” w których opisuje galicyjską prowincję – „...utrwalał nieśmiertelne «piękno» Galicji i niewysłowioną «grozę» jej zagłady...”.
      Biały dom z czerwonymi oknami. Myślałem spokojnie bez goryczy. Nigdy już i nigdzie nie będzie piękniejszego domku. Piękniej kwitnącego sadu, ani kwiatów na oknie, ani szumiącego słonecznego pola zaraz za ogrodem. Słyszałem pieśń, która już umarła, za pieśnią poszło wszystko. –
      „Czarny potok”

    Tragiczne wydarzenia w Podkamieniu opisane są w „Dzienniku wojennym”. Po wojnie pisarz mieszkał w Warszawie i Konstancinie.

  • o.Sadok Barącz (1814 – 1892) historyk i krajoznawca. Od 1835 w zgromadzeniu dominikanów, przeor klasztoru w Podkamieniu. Liczne publikacje o Żółkwi, Olesku, Jazłowcu, Brodach, Buczaczu, Stanisławowie; sporządził historię zakonów dominikanów i bernardynów na terenie Rzeczpospolitej. Badał dzieje Ormian polskich. Pochowany prawdopodobnie w podziemiach kościoła w Podkamieniu.
Naszą trasę zakonczyliśmy we Lwowie o godz 15.30

SERDECZNE PODZIĘKOWANIA
Dla Konsulatu Generalnego RP we Lwowie -
Dla Panów Konsulów:
Waldemara Kowalskiego
Dariusza Pawłowskiego
Marcina Zieniewicza

Dziękujemy firmie Campus, za wyposażenie uczestników rajdu.


Tekst i zdjęcia: Beata Kost

Copyright (c) 2007 Beata Kost.
Wszystkie prawa zastrzeżone.

Data utworzenia strony: 2007-10-09

Powrót
Licznik